667 kilometr szlaku. Człuchów.

Dlaczego tu na krańcu Państwa Krzyżackiego został wybudowany tak potężny zamek? Pierwsza rzecz , bardzo oczywista to ochrona szlaku, jakim do Prus przybywali krzyżowcy i osadnicy z zachodu. Druga to działania marketingowe, Człuchów położony był na szlaku. Każdy udający się na wyprawy krzyżowe organizowane przez zakon musiał tędy przejeżdżać. Widok tak ogromnego zamku na wszystkich robił oszałamiające wrażenie, każdy czuł szacunek i podziw dla potęgi zakonu, to powodowało, że wkraczając na tereny państwa zakonnego zaciężni rycerze  czuli się tu bezpiecznie.

W tamtym okresie Zakon Krzyżacki działał jak doskonale zorganizowane biuro podróży, co roku w całej Europie ogłaszali oni kolejny termin wyprawy krzyżowej. Zakonni wysłannicy odrabiali swoją lekcję sumiennie. Efektem tego były coraz większe rzesze zaciężnych rycerzy gotowych do walki z niewiernymi. Dla zaciężnych rycerzy z zachodu Europy, był to doskonały sposób na szybkie wzbogacenie się i przeżycie przygody. Człuchów był wzorcowym przykładem miejscowości w pełni uzależnionej od działań „Panów na wysokim zamku”, jej rozwój gospodarczy w pełni zależał od ich „ dobrego humoru”.

Obecnie patronem miasta jest św. Jakub – opiekun pielgrzymów i patron zakonów rycerskich. Krzyżacki zamek został rozebrany przez mieszkańców Człuchowa za zgodą króla Prus Fryderyka Wilhelma II, a uzyskany budulec przeznaczony został na odbudowę budynków po wielkim pożarze miasta. Z wielkiego zamku została tylko samotna wieżą, którą ówcześni mieszkańcy nie potrafili rozebrać. Dzisiaj Człuchów to urokliwe miejsce gdzie można wypocząć i poznać dzieje zakonu i historię Polski. Widoki z wieży zamkowej są bezcenne, a jeziora otaczające miasto powodują, że Człuchów można zwiedzać pływając po jeziorach. Odpocząć możemy spacerując parkiem o romantycznej nazwie „ Lasek Luizy” wokół ruin dawnej wielkiej budowli zakonnej.